Uhhh, sutasz to potworna dziedzina sztuki! Podziwiam Cię, że chce Ci się nim zajmować, ja nie mam do tego nerwów. Boniusiu, piszemy ze sobą, wymieniamy się komentarzami, byłoby mi bardzo miło, poznać Twoje imię! Pozdrawiam Cię serdecznie i czekam na kolejne zdjęcia nowych cudeniek.
Oj chyba nie taka długa ta droga:). Postępy już widać. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUhhh, sutasz to potworna dziedzina sztuki! Podziwiam Cię, że chce Ci się nim zajmować, ja nie mam do tego nerwów. Boniusiu, piszemy ze sobą, wymieniamy się komentarzami, byłoby mi bardzo miło, poznać Twoje imię! Pozdrawiam Cię serdecznie i czekam na kolejne zdjęcia nowych cudeniek.
OdpowiedzUsuń