piątek, 11 września 2009

Pianulki cd.

Moje kolczyki spodobały się Pani z exkluzywnego sklepu z biżuterią... powiedziała, że są bardzo oryginalne i ładne.. muszę przyznać, że zrobiło mi sie szalenie miło... bo w tym sklepie to same srebrności i złotości, a nie żadne hand made... urosłam na chwile w piórka z tej radości ;-)

 
  
 

7 komentarzy:

  1. no pewnie, że się podobają, bo są śliczne i jakie oryginalne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. do AgnieszkaMD -> dziekuje Ci bardzo za mile slowa...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ jak najbardziej są oryginalne bo są hand made a nie jakieś złotości :))) A radosna to non stop powinnaś być a nie tylko na chwilkę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gilly -> nie zawsze moze byc tak jakbysmy tego chcieli zeby bylo... wiec tak wlasnie...

    OdpowiedzUsuń
  5. Bo pomysłowe są to się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Boniu -> to prawda, nie zawsze...więc biorę życie garściami i cieszę się każdą chwilą...zawsze może być gorzej :) a życie jest zbyt krótkie i piękne aby mieć chwile smutku... Przesyłam Ci swój optymizm i radość aby nie były na chwilę :) Niestety nie potrafię robić tak oryginalnych rzeczy jak prezentowane tutaj i na blogach odwiedzanych, wtedy pewnie przesłałabym coś pozytywnego materialnego ;) Przyznam się, że często odwiedzam bo dzieła tutaj nastrajają mnie jeszcze bardziej optymistycznie :)
    Jejku, ale się rozpisałam nie na temat :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gilly -> dziekuje, to szalenie mile...

    OdpowiedzUsuń