niedziela, 26 czerwca 2011

zwyklaczki cd...

*kryształki fasolki błękitne i biało-kremowe perełki*
***
 ***

12 komentarzy:

  1. Bardzo śliczne i poprzednie też.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja protestuję! To nie są żadne zwyklaczki :) Piękne są i niezwykłe i troszkę pracy przy nich jest, no i inwencji twórczej. śliczne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie ma mowy o zwyklaczkach - sa nie zwykle i juz !!:)) Zreszta,zawsze robisz cos nie zwyklego :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Są naprawdę piękne. Też się nie zgadzam, że to "zwyklaczki"

    OdpowiedzUsuń
  5. Nieee, no wypasione! Piękne!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. zwyklaczki - dla mnie absolutnie wypasione nimfy wodne:-))

    OdpowiedzUsuń
  7. Żadne zwyklaczki,piękne,delikatne i misterne!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajne, fajne :)i długie - kojarzą mi się z latem i morzem

    OdpowiedzUsuń
  9. wow :) sa absolutnie nie-zwykle...
    niesamowite i zdumiewajace...
    normalnie az dech zapiera i słów brakuje :)

    OdpowiedzUsuń
  10. piękne, bardzo eleganckie:)

    OdpowiedzUsuń