Dzisiaj po ciężkim dniu pracy znalazłam siłę, żeby poprawić sobie humor i zrobiłam nowe kolczyki... do złudzenia (gdyby nie koraliki) przypominające trzepaczki do białek ;-)
Kolczyki są zrobione z żyłki jubilerskiej masy perłowej i koralików drobnych górskich zakończone drucikiem jubilerskim...
Zachwyciłam się... ;-)
Ps. dziękuje Wam za miłe słowa, które zamieszczacie w komentarzach...
Przesyłam Wam gorące pytulańce ;-)
Boniusia,dzisiaj dotarła paczuszka.Pianki są REWELACYJNE!!!!!!Dziękuję Ci bardzo.Za gratis uroczy równiez
OdpowiedzUsuńdo Marzena -> To miło mi niezmiernie, ze Ci się podobają... oby się dobrze nosiły ;-)
OdpowiedzUsuńsuper kolczyki :)
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalne :]
OdpowiedzUsuńjeden z moich ulubionych kolorów ;)
OdpowiedzUsuń