fajna sprawa... szybko się robi... szybko przyozdabia...
myślę, że nie pierwsze i nie ostatnie to wykonanie ;)))
*naszyjnik makaron ver1*
*z dwoma taftowo-organtynowymi kwiatami*
Witam w świecie biżuterii, w której tkwi coś magicznego, zwłaszcza w tej robionej ręcznie...
Rewelacja!
OdpowiedzUsuńAle Ty masz pomysły dziewczyno!
Super kształt, super kolor, super wszystko :)))
świetny naszyjnik:) pomysł pierwsza klasa:))
OdpowiedzUsuńSuper:)Wspaniałe pomysły :)Bardzo mi się podobaja:)Dziekuję za odwiedzinki:)Buziak!
OdpowiedzUsuńwspaniale wygląda
OdpowiedzUsuńNaszyjnik świetny a i komplety kwiatowe niczego sobie. :)
OdpowiedzUsuńświetne wszystko!!!
OdpowiedzUsuń"Makaron" fajny! Ale jednak kwiatowe kolczyki i broszki najpiękniejsze :)
OdpowiedzUsuńŚwietny naszyjnik! u mnie materiał na "makarony" leży w szafie od miesiąca, nie potrafię uzyskać takiego efektu, jakbym chciała :/
OdpowiedzUsuńPięknie się wszystko prezentuje :)
OdpowiedzUsuń